bez sensu
Leave a Comment so far
Leave a comment
January 19, 2006, 9:00 pm
Filed under: Uncategorized
Filed under: Uncategorized
- 250g krewetek mrozonych
- troche bialego wytrwanego wina (nie wiem ile, szklanka? pol? tyle zeby plywaly)
- 1 nieduza biala cebula pociapana w kostke
- troche zielonej pietruszki
- sok z polowy cytryny
- troche smietany (nie mam kwasnej, testuje co wyjdzie ze slodkiej)
- powinna byc lyzeczka maki kukurydzianej do zageszczenia sosu, ale nie mam, sprobuje z pszenna.
- solpieprz.
- maslo (duza lyzka)
Na patelni rozpuscic maslo, wrzucic cebule, zeszklic na blado (ale niech zmieknie), dorzucic krewety, dolac wino, niech bulgocza. Sok, smietana (wymieszana z maka), pietruszka, solpieprz.
Zostawilam na gazie, bulgocze. Nie mam dzisiaj do tego ani glowy, ani serca.
Advertisements
Leave a Comment
Leave a Comment so far
Leave a comment